unsere Liebe wird von dem...
Moje serce jest jak ognia żar
Ręce w modlitwę złożone obie
Serce oddane tylko tobie
A życie moje święty od Boga dar
Szeptane słowa siły nabierają
Już nie kocham tylko skrycie
Teraz poświęcam całe życie
A chwile ciszy od środka zabijają
Jednak pamiętam dokładnie zabawy
Gdy leżąc obok dotyk twój czułam
Spokojna i przekorna wtedy byłam
Bo te momenty takie ważne znaczenie
miały
Te z ukratka spojrzenia spragnione
Tyle pocałunków skradzionych
Przez przecież niewiele godzin
I dni razem wspaniale minione
Kiedy znów chwila spotkania nastanie?
Bo tak tęsknie wręcz nieznośnie
I krążę po domu wciąż żałośnie
Pospiesz się, zegara tykanie nie ustaje.
Komentarze (2)
pisze sie gestreicht, jak juz uzywacie innych jezykow,
to chociaz poprawinie, prosze...pozdrawiam
wiersz dobry, śmieszy mnie tylko dedykacja.. czy
wyznanie miłości jest pytaniem? ;-)