Uosobienie
Jesteś martwy ale zaraz cię ożywię -
na razie jestem w przypływie
i porywie emocji.
Ty leżysz na dnie trumny obcy,
zimny - na wszystko obojętny,
niemy,
lecz za chwile będziesz żywy,
prawdziwy.
Zaczniesz się ruszać, oddychać,
krew
w twoich zacznie krążyć żyłach,
nerw
zacznie cię dreszczem przeszywać,
mięśnie
wprawią kości w ruch.
Za wcześnie,
by o człowieku mówić - już
zaczyna mózg
wydawać pierwsze sygnały,
jesteś wspaniały,
można by rzec twór całkiem doskonały,
lecz czegoś mi jeszcze ciągle brakuje.
On rusza się, ale przecież nic nie
czuje,
dopiero kiedy się uśmiechnie - szczęście
wypełni jego serce lub łza pocieknie
z jego oczu, kiedy poczuje
przypływ gniewu -
wtedy będziemy mówić o prawdziwym
człowieku.
Komentarze (2)
Mroczny wiersz
,,,,