Upadek anioła
Kto Ci aniele
wyrywał skrzydła?
Kto z serca miłość
na żywca rwał?
Powiedz kto zrobił
Ci taką krzywdę.
Powiedz nie będziesz
się więcej bał.
Powstałeś z marzeń
czystych jak kryształ
by ludziom pokój,
ochronę dać.
Wygnany z nieba,
za wolne myśli,
w otchłań Tartaru,
spadłeś na dno.
Zabraną miłość
w zemstę zmieniłeś.
Wyrwane skrzydła
w błoniasty splot.
Piękno idei
w bagno rzuciłeś,
w głębi twej duszy
pozostał szloch.
Komentarze (8)
" Czlowiekowi czlowiek wciaz jeszcze jest blizszy
anizeli aniol"/Gotthold Ephraim Lessing/.
Pozdrawiam serdecznie.
ooo... upadły anioł, ciekawie i metaforycznie...
Odnośnie wiersza - myslę, że w tym tekście znajdzie
się część odpowiedzi na postawione (w wierszu)pytanie.
http://morelove.eu/index.php?option=com_content&view=a
rticle&id=23:prawo-do-wolnosci-w-relacjach&catid=30&It
emid=117
Bardzo refleksyjny wiersz. Pozdrawiam cieplo:)
to ja temu Aniołowi powyrywałem skrzydła...i ukradłem
aureolę - sprawdź
czyli wniosek - wolno/myśliciele uważajcie, też
meżecie poupadać, radzę więc myśleć szybciej (hahaha)
Ileż upadłych aniołów jest wśród nas.Za wolne myśli i
piękne idee sponiewierano niejednego.Wiersz bardzo
smutny,dojrzały,refleksyjny,zawsze na czasie.
Lucyfer? Ciekawy temat