Upadł Anioł
Upadł anioł...
Grała muzyka,a anioł upadł,
I nikt go wzrokiem nie szukał!
Leżał anioł...grała muzyka
Opadły białe piór płateczki....
Smutny był anioł...
Umilkły dzwony, wiatr przestał wiać
gwiazdy błyszczeć przestały..
I tylko...słychać było w oddali...
Jak się biedaczek po cichu żali.
Lecz ludzie słyszeć go nie chcieli
Na gwiazdy już nie patrzyli
Nie słuchali już wiatru,dzwonów nie
chcieli
że już o gwiazdach też zapomnieli,
Zapłakał anioł nad ludźmi tymi
Boże pomóż by zła nie czynili!
Komentarze (2)
Ludzie bywają mało wrażliwi na innych krzywdę, na
szczęście nie wszyscy tacy są.W piękny sposób
próbujesz przemówić do ludzi by dobrzy byli, by zła
nie czynili...dobry wiersz, z przekazem...
niezla rymowanka podchodzi pod Konopnicka..... " a jak
poszedl krol na wojne...." podoba mi sie