Upadły Anioł
Zastanawiasz się nad sensem swego
istnienia
W głowie tylko pustka i rozległe
wspomnienia
Myśli o tym, jakie wspaniałe życie było
Gdy wszyscy cię szanowali - lecz to się
skończyło
Zaczynasz się bać, zamykasz się w sobie
Myśli samobójcze chodzą ci po głowie
Myślisz, po co tu jesteś? Dlaczego
żyjesz?
Co tutaj robisz? Po co w ogóle się
urodziłeś?
Kłótnia z mamą - to cię dobija
Dusza umiera, wiara przemija
Tracisz nadzieję, że się odmieni
Coraz częściej myślisz, że tak już
zostanie, już się nie zmieni
Wybija północ - uciekasz z domu
Chodząc ciemnymi ulicami nie ujawniasz się
nikomu
Głęboko w sercu ból, na policzkach twoich
łzy
Nagle jakaś postać wyłania się z gęstej
mgły
Nie możesz już uciec, jesteś bezbronna,
myślisz: "Gdzie jestem?"
Nie możesz już nic powiedzieć, doznajesz
cios w serce
Jak upadły anioł opadasz na ziemię
Próbujesz krzyknąć - nikt nie słyszy
ciebie
Słyszysz spadające krople deszczu i czujesz
światło na twarzy
Zastanawiasz się, co dalej się wydarzy
Zamykasz swe oczy, po chwili otwierasz
je
Nie widzisz nikogo, tylko szarą mgłę
Przenikasz przez nią, patrzysz w dół
Widzisz na cmentarzu gromadzący się tłum
Niczym upadły anioł schodzisz w ten krąg
Widzisz swą matkę, dotykasz ją
Lecz ona nie czuje twojego dotyku
Patrzysz na nią i widzisz błysk w jej
oku
Próbujesz do niej mówić, lecz nie słyszy
cię
Ona teraz płacze i obwinia się
Że to jej wina, że ona do tego
doprowadziła
Płacząc mówi: "Chcę, żebyś wróciła... Chcę,
żebyś żyła..."
Lecz czasu nie cofniesz, została
tęsknota
Patrzysz na swój grób, a tam wyryta myśl
złota:
"Ta, co kochała; ta, co istniała
Ta, co dobroć w złych ludzi wlewała
Ta, co zawsze chodziła z podniesionym
czołem
Ta, co pozostanie upadłym aniołem..."
Komentarze (3)
piękny wiersz, może troche rymowanki nie pasują do
tego klimatu, ale bardzo mi się podoba, zwłaszcza ta
złota myśl "wyryta" na grobie
I właśnie o to w tym chodzi-trzeba dotrzeć do odbiorcy
;) zawsze staram się to robić. Piszę po prostu z
serca.
Mrokiem i cieniem posiany ów wiersz... Smutkowo,
przygnębiająco...
Metafory oddziałują, obrazy emocji również...
Boleśnie, odczuwalnie...
(ale księżyc przywróci blask wszystkiemu )
Pozdrawiam.
Ps:Jeśli Bóg istnieje, to nie jest miłosierny...
Wiersz dociera w najciemniejsze zakamarki!