Upał
Za oknem już brzask końca dobiega,
rytm z dniem za chwilę się zmiesza,
choć jeszcze półmrok pod powiekami się
czai,
nieśmiało przemyka.
Wzrokiem wzrokiem obiega,
delikatnie muska, od stóp do kostek,
doliny i góry, snem pachnące,
czerwone jak maliny, fioletowe jak
jagody
i włosy skąpane słońcem.
Nie pyta, budzi, przyciąga bliżej,
mocno ściska, niczym w obręcze.
Z oczu wyziera żar gwiazd, chaotycznie i
niecierpliwie, jakby chciał całą ziemię w
posiadanie brać.
Gorączkowo ustami biegnie, niczego nie
pomija, mimochodem dotyka,
bezszelestnie,
tak bardzo bezwiednie.
Zmęczeni życiem, ukojeni muzyką,
zasnęli.
To wszystko przez upał.
https://youtu.be/YfQOx2Pdtpo
Komentarze (42)
Beatko, Elenko- to przez te słońce.
Dziękuję.
A ja z upału zrobiłam włosy na miedziano. :)))
Annno... a ja dodam...cudownie się czyta...
;)
Brzoskwinko, Waldku, Zosiu.
Dziękuję pięknie.
W tym upale przez gęsty las w mgle słońce się przebija
...zmęczenie ustąpi z nastaniem nowego dnia ...
Ładnie.
"Nie pyta,budzi"
Przydałaby się spacja po przecinku
Nie pyta, budzi
po upalnym dniu ukojenie :)
miłego dnia:)
Dzięki Krystynko, Bożenko.
Robert- wolność kocham i rozumiem.
In the best- Twoja wypowiedź była,
i dziś.
Dziękuję.
niczego więcej nie trzeba. To nazywa się wolność.
PS Interesujący link.
Witaj,
bardzo sybtelny erotyk ubrany w przenośnie z
przyrody zaczerpnięte.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Upojeni widokami lata, zmęczeni trudami dnia -
pragniemy po upale wyciszenia, by w spokoju sen
przyniósł odpoczynek. Udanego dnia z uśmiechem:)