Upalne południe
dookoła święci
wiecznie uśmiechnięci
patrzą na mnie z góry
jak leżę krzyżem
na zimnej podłodze
floriańskiej katedry
myślą, że pokutuję
cały zlany potem
a ja sie tylko
chłodzę
rymowane.blogspot.pl
dookoła święci
wiecznie uśmiechnięci
patrzą na mnie z góry
jak leżę krzyżem
na zimnej podłodze
floriańskiej katedry
myślą, że pokutuję
cały zlany potem
a ja sie tylko
chłodzę
rymowane.blogspot.pl
Komentarze (7)
Pomysłowy:))
dobre podoba się pozdrawiam;)))))
Dobre:)) wielu takich świętych mamy:)
Powtórka?!
To ci dobry pomysł ... na ochłodzenie:))Fajna groteska
Pozdrawiam:)
Skoro wiersz jest bez interpunkcji, to ten przecinek
zdaje się być zbędny.
Świetne. Miłego dnia.