Upiornie
W krainie mroku królują cienie,
pełzają cicho w szparach podłogi,
rysują czernią figury błędne,
trafiają w ciemność jak nietoperze.
A kiedy nocą świat odpoczywa
duchy czmychają w bladych sukmanach ,
rzucają skrycie uroki dziwne,
czuję ten obłęd na własnej skórze.
Ciarki po plecach jak czarne mrówki
biegną wzdłuż ciała już cierpkim
dreszczem,
strach mąci głowę zamiera serce
tyle emocji, straszydło gdzie jest.
A po północy wychodzę cieniem,
nikt mnie nie widzi stąpam upiornie!
odwiedzam ludzi czarem uśpionych
nie, nie podglądam śpijcie ja przecież ...
:)
11.01.2011
Komentarze (16)
Wiersz brzmi jak z jakiegoś horroru. Pokazane są tu
straszne wizje. Wiersz czyta się dobrze. Forma wiersza
bardzo dobra.
Wiersz niedokończony skłania czytelnika do "dopisania"
sobie właściwego końca.
Mocny wiersz i skłaniający do refleksji...może i tak
jest.. Ładnie Ci to wyszło, ale ja wolę dzień od nocy.
Z serca pozdrawiam i dziękuję :)
...dzisiaj śpię przy zaświeconym świetle....
No, no powiało grozą, klimaty mroczne, ach te duchy,
pozdrawiam:)
Strach sie bac :)))
Niesamowity dreszcz emocji...lęk...
Ukazana nasza ludzka rzeczywistośc w której
wkomponowany w świat duchów nasz ludzki byt ma
niejedną drogę do pokonania zmusza nas to do
większego wysiłku i poszukiwania prawdy Warto
przeczytać
i po co ja czytam ten wiersz? dzisiaj strajkuję, nie
idę spać...jeszcze jakiś duch przyjdzie i co...:)
Brrr, a kysz, z upiorami kawy pić nie będę, zamykam
komin na 2 spusty.
SUPER :-) uwielbiam takie klimaty :-) świetnie
opisane, to co zobaczył oczyma zabłąkany... no właśnie
duch, czy upiór... :-)
bardzo mroczny i upiorny obraz...klimat jak z
horroru....
koszmary nocy...ja się ich okropnie boję ...ładny
...pozdrawiam ciepło
Uff! ale zacieniony obraz... z zainteresowaniem...
Ciekawy wiersz, bardzo. Strach się bać:)) Ja leciutko
drżę przed tymi zmorami. Czerges - ekstra piszesz, tak
sugestywnie...lubię Ciebie za to!
Wiosną znajdzie się ktoś, kto przegna "upiory".
Cieplutko pozdrawiam