Upojeni Rozkoszą
wróciłam do miejsca gdzie życie pulsuje
czerwienią
gdzie ciało doznaje usniesień
przekraczając próg nieśmiertelności
skierowałam się w stronę szczytu
tam Ty czekałeś z miłością
odsłaniając zasłonę ciemności
zrzucając codzienność z nagiego lepkiego
ciała
obnażyłam górzystą poświatę
zatapiałeś swe palce w długich brąz
włosach
broniłam się przed rdzą zawstydzenia
dążąc razem do celu
wyszliśmy sobie na przeciw
by złączyć się w śnie upojeni rozkoszą
autor
Intris
Dodano: 2008-11-15 20:27:46
Ten wiersz przeczytano 609 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Bardzo ładnie, uwielbiam takie cudowne wiersze:)
Fajny erotyk ale bez przesady...bardzo udany wiersz
Zmysłowy,subtelny i delikatny erotyk...
piekny jest sen po dobrym seksie z ukochana
osoba:)plus+
Piękny wiersz. Patetyczny i zmysłowy... udane
połączenie ;) Z jednej strony wzniosłość, a z drugiej
dosłowność. Piękny klimat. Ode mnie duży plus +
Plusik, ale niektóre zwroty są tutaj zbyt dosłowne,
jak,,z nagiego lepkiego ciała", to trochę psuje ten
wiersz.
Bardzo erotyczny erotyk... ale bez przegięcia. Tak jak
lubię. Super. :)
Rdza zawstydzenia-podoba mi sie, całość!
Bardzo udany i dobry erotyk.Pozdrawiam
Delikatnie, zmysłowo. Przyjemny erotyk.
podoba mi się. gdzie ciało doznaje usniesień
przekraczając próg nieśmiertelności
Ten fragment szczególnie. Świetny erotyk