Urodzaj na rzepy/erekcjato
Coś mnie teraz opętało,
jakiś taki dziwny szał,
że kupuję wszędzie wszystko,
jakbym na pieniądzach spał.
A najgorzej jest przy kasie,
pani mówi tyle płać,
a ja ślepia wybałuszam,
skąd mam na to brać.
Przecież ja kupować lubię,
ruch w biznesie musi być,
ale słowa płać i płać...
to mnie wnerwia - ….. …
Kupowanie to mój konik,
ale proszę też przy kasie,
skoro nie mam, no to nie mam,
mogę wam zostawić gacie.
Pani tym się obraziła,
jest ochrona i policja.
W sklepie jak w koszarach
mundurowych chmara.
No i znowu negocjacje...
może kartą pan zapłaci?
Tak to trzeba było wcześniej,
a nie wyskakiwać z gaci!!!
Więc sięgnąłem do portfela,
wielki problem zaraz znikł,
wyjąłem...
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
–
-
waleta pik
Komentarze (32)
Bardzo zabawny przekaz. Podoba mi się. Miłej nocy
rozbawiła mnie Twoja rymowanka, ale chciałabym ją
przeczytać z uregulowanym rytmem bo ... no co mogę?
przecież mieć zachcianki:) pozdrawiam
--- no proszę, a mówią , że tylko kobiety lubują się w
zakupach...
;)
Chcieli kartę to dostali, przecież nie mówili, że
waleta nie chcą.
A pikawy im na pewno przyspieszyły na jego widok.
Wesoły tekst, zakończenie, zaskakujące.
Pozdrawiam, życząc udanych zakupów w nowym tygodniu:)
zabawny :)
super spodobało mi się to uśmiechnąłem się ja mam
pustą kartę czasem też a kredytowej nie chce
Super Karliczku,uśmiałam się,proszę o
jeszcze,pozdrawiam wiosennie :)
Super, z pikiem do sklepu - tak na wszelki wypadek;
Rozbawił mnie. Fajny.Pozdrawiam.
Dobre.
Aż mi serce piknęło z wrażenia. :)
rezolutnie i filuternie :)
Fajny....mocne erekcjato.
pozdrawiam
No i mamy obraz shopoholika. Ja niestety nie mogłabym
się wykręcić waletem pik. Serdeczności.
Gra w piki, daje wyniki! Pozdrawiam!