Urodziłem się, by żyć
Urodziłem się by żyć,
urodziłem się, bo chciałeś
Zawsze z Tobą chciałem iść,
lecz z pewnością nie wiedziałem
Kiedy smuga kryje mnie
i gdy dusza moja drga
Stale wspierasz każdy krok,
chociaż nieraz idę wspak
Błądząc w życiu swym nie raz,
smutne wciąż przeżywam dni
Myślę wtedy „znów mój błąd”…,
dziś wyrzuty szepczą mi…
Urodziłem się by żyć,
urodziłem się, bo chciałeś
Zawsze z Tobą chciałem iść,
lecz z pewnością nie wiedziałem
Komentarze (4)
bardzo ładny refleksyjny wiersz ....urodziłeś się bo
ON tak chciał;-)
pozdrawiam:-))
Refleksyjny wiersz.Pozdrawiam.
Odbieram to, jako wiersz pisany o ojcu, o jego
wskazówkach, czuwaniu.
:))
ciekawy wiersz pozdrawiam