Urodziny
sonet skrócony dla Ewaes
Już teraz tylko ty mi zostałaś,
czekam zmęczony naszą rozłąką,
jesteś mi różą swym pięknem ciała.
Ból w sercu noszę tak bardzo wielki,
ty tak daleko, lata mijają,
wróć i mnie utul, rozgoń rozterki.
Quadragesimus, z maleńkim plusem,
niezmiennie piękna, marzenia trwają,
wróć i ucałuj, przytul gorąco.
Czekam Ewunia zmęczony życiem,
może niedługo zaświecisz słonko...
Sto lat! Sto lat niech żyje, żyje nam Ewunia :)
autor
Remi S
Dodano: 2017-10-04 02:32:32
Ten wiersz przeczytano 3313 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Witaj i tu Duża :)))
no tak... tutaj urodzinowo ;)
Ja właśnie teraz piję kawę, pójdę spać po 24, bo o 5
pobudka :)
Wzajemnie Remiku,
ja dziś nie będę siedzieć na beju po nocy, bo nie jest
to dobre dla mnie,
gdy w dzień muszę ratować się kawą.
Witaj Grażynko :) Miłego wiecoru i spokojnej nocy :)
Piękny sonet i dedykacja,
miłego wieczoru Remiku życzę,
a Ewie udanych urodzin i wszystkiego najlepszego z ich
okazji:)
Miłego wieczoru ze znajomymi, domyślam się, ile pracy
włozyłas, by dobrze wypadły TWOJE URODINY :)
Dziękuję.
Napisałem w wierszu, które to urodzinki 40+, codiennie
z nią rozmawiam na gg :)
Remi, mam pytanie - skąd wiedziałeś? (a które?
ciiiii)
Na pewno nie ostatnie Isiu, z wileką radością będę na
Twoją stronkę zaglądał :) Jak skończę rodzaje sonetów,
to dam wiersz jesienny, o wrzosach z wątkiem miłosnym
:)
Pięknie Ci Remi dziękuję, za te wszystkie wspaniałe
komentarze, którymi zrobiłeś mi prawdziwą przyjemność
- to miło z Twojej strony. Co do pozdrowienia córki w
Londynie, to raczej niemożliwe - jestem już w Polsce,
a konkretnie w Tychach. Moja córka z zięciem,
mieszkają w Yorku (to dwie godziny od Londynu, jadąc
pociągiem). Pozdrawiam cieplutko i jeszcze raz
ślicznie dziękuję, za sympatyczne odwiedzinki:)
A to przepraszam, nie wiedziałem :)
:-)Remi -
chcę sprostować mieszkam nad naszym Bałtykiem w
Międzyzdrojach a u nas tak sie mówi na poranek;-))))
pozdrawiam
Cieszę się Isiu, że trafiłem na Twoją stronkę :) Sam
napisałem ok. 50 wierszy jesiennych, np. Bukiet
wrzosów :)