urok prowincji
Pasjami uwielbiam
klimaty prowincji,
jakieś święto miodu
truskawki czy chleba,
tylko tutaj spotkasz
ulicznego grajka
co na fletni Pana
śle prośby do nieba.
Przy małym straganie
stary okularnik
jego sowie oczy
zapraszają w gości,
przed nim wiele książek
poszukaj a znajdziesz,
takie białe kruki
jak "Księga mądrości".
Znów słychać muzykę
to koncert Jankiela,
ze strof Mickiewicza
jakby żywcem wzięty
o matce co synowi ,
biały ręcznik dała
on go wziął na wojnę
jak relikwiarz święty.
Ze sceny rytmicznie
włoska melodia płynie,
miesza się z zadumaniem
czy ktoś czas zatrzyma?
w wiecznym pędzie za nowym
przystań pochyl głowę
wsłuchaj się w historię
Supraśla czy Tykocina
Komentarze (42)
Ładnie... takie miejsca mają swój urok:)
Cudny obraz przedstawiłaś,słyszałam o
Tykocinie...pozdrawiam serdecznie :)
dziękuję za komentarz czy to tak na poważnie? trochę
mnie rozbawiłaś z tym stosem jakby średniowiecze było
hihi pozdrawiam
do kasztanowca, w pierwszą niedzielę każdego miesiąca
jest jarmark staroci w Kiermusach koło Tykocina, tam
się dopiero czas zatrzymał albo nawet cofnął wstecz,
tam kupiłam stareńkie wydanie Pana Tadeusza choc
miałam już kilka ale to wciąga jak narkotyk,
pozdrawiam serdecznie i może do spotkania
Od lat szukam takich zakatkow gdzie czas sie zatrzymal
albo chociaz zwolnil...jak mi zle to zaszywam sie w
ogrodzie z moim kotem z daleka od telewizji i
oglupiajacych reklam z reklam ...wielki plusior
Pieknie :)
Czy ktoś czas zatrzyma ?
może dobry Bóg zrobi kiedyś wyjątek i zatrzyma
pozdrawiam :)
jakże piękny i tak klimatyczny wiersz...
do Tykocina to mnie ciągnie od dawna ale zawsze brak
okazji i trasy w tamtym kierunku.
Pozdrawiam pięknie:)
bardzo dziękuję za ciepłe komentarze aż chce się pisać
więcej i więcej, dziękuję poetycka braci, pozdrawiam
serdecznie
-- a wiesz, i i do takich prowincji siłą wdziera się
nowoczesność. i klimat też już nie ten, co pamiętam z
młodych lat...
- pozdrawiam, miłego dnia :)
klimat melancholijny...ładny i mądry wiersz:)
pozdrawiam
Pięknie i mądrze piszesz swoje wiersze ARABELLO,
zawsze czytam
je z uwagą i przyjemnością.
Pozdrawiam:]
Uwielbiam takie klimaty, dlatego często uciekam tam,
gdzie cisza i spokój, wsłuchując się o czym szumi
górski potok i pobrzmiewa pieśń Kolorowych Jarmarków
:)
Jakie polskie!Mistrzowskie Mickiewiczowskie klimaty
Lubię takie klimaty, z przyjemnością czytałam -
pozdrawiam serdecznie.