Urzeczenie
Urzeczon tkliwym spojrzeniem dziewcza
Uległem Ja, uległbyś Ty
Usta czerwone jak maliny soczyste
Ukradkiem kosztować je chciałem
Ufnie zerkała, dotykać się chciała
Utulić kazała swe ciało
Ubrana jedynie w jedwabną sukienkę
Usunąć ją miałem łagodnie
Uskrzydlą okazją robiłem swoje
Uśmiechem prosiła dalej
Utrudzeni w miłości
Uśpieni w ramionach
autor
Gaudium cum pace
Dodano: 2006-08-21 05:01:51
Ten wiersz przeczytano 699 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.