Usłyszałem.... głos swiatła
Co to jest ? wiara... nadzieja ... miłość ...
Usłyszałem ...we śnie...
głos... światła,
postawiony
do odpowiedzi,
rozglądałem się,
patrzyłem na kolory
odczuć mych i bliskich...
z daleka jedna podpowiedź...
w tonacji fiołka wypowiedziana...
"...Nadzieja - będzie dobrze,
tak jak było,
( w czasach naszego Edenu )...,
bo nie ma powodów
by twierdzić inaczej,
( skoro )
miłość - ( to...)
wspaniała rzecz,
która przynosi ( rozkosz )
zadowolenie, uśmiech i ..."
... właśnie i
" ... CO nie CO ..."
odebrało mi głos...
słyszałem tylko pytania...
a gdzie wiara...?
odpowiem jak zdejmą mi
ołowiu z duszy...
" wiara to słodycz,
której nie trzeba smakować
aby wierzyć..."
01-12-2007r. 15;15
Komentarze (5)
i dobrze, że Ci ołów zdjęli z duszy, nie poddawaj
się.
"Miłość-wybacza;nadzieja-uczy czekać powolutku;a
wierzy się...najprościej"...
Wiara, nadzieja i miłosc,to trzy siostry które przez
całe życie kroczą z nami. trudno byłoby bez nich
życ.Oryginalnie napisany wiersz.Pozdrawiam +
bez wiary ciezko czlowiekowi zyc...
Bez wiary potykamy się o źdźbło słomy, z wiarą
przenosimy góry.