Uśmiech zabrałeś
https://www.youtube.com/watch?v=UGN8z_Rt0_c
Stoję w drzwiach, gdy ty
walizkę pakujesz,
tak poważny, jak nigdy dotąd,
powoli rzeczy układasz,
jakbyś chciał odwlec ten moment.
A przecież decyzja podjęta,
mówisz „tak będzie lepiej”.
Lepiej, ale dla kogo?
I znów łzy spłynęły do serca.
Kolejne rzeczy wkładasz,
sweter, którym na plaży
w noc chłodną mnie przykryłeś
i ta koszula niebieska,
którą dla Ciebie wybrałam.
Wszystko ma swoją historię,
trudno ot tak, to wymazać.
Poczekaj, jeszcze wspomnienia,
lecz je osobno spakujesz,
w walizce się przecież nie zmieszczą.
Już w progu się odwracasz
„nie smuć się, bądź szczęśliwa”
jak mam to zrobić, powiedz,
skoro mój uśmiech zabrałeś.
Komentarze (34)
Właśnie, czasami bardzo trudno być szczęśliwy, gdy
ktoś nam powód do radości odbierze... Pozdrawiam
serdecznie +++
wspólne życie spakowane do walizki.
to smutne. :(
stan emocjonalny jest nie do przyjęcia dla
racjonalnych
Smutny...niechże odda ten uśmiech;)pozdrawiam
cieplutko;)