Uśmiecham się...
Dobry żart tynfa wart a ja mówię serio
chociaż żartownisia ze mnie średnia
dziś savoir-vivre między bajki wkładam
postawiłam na towarzystwo ze swobodą
uwielbiam chwile z dobrym humorem;
z murmurando pod nosem i pogodą ducha
przemierzam życie miarowym krokiem
pozbawiona złudzeń nierealnych marzeń
lub czegoś czego nie oczekuję od losu.
Jeśli masz ochotę, dołącz do mnie :)
https://www.youtube.com/watch?v=JuNmgSVMuRE
Komentarze (94)
Witaj Wandziu:)
I to jest pozytywne nastawienie do życia.Oby tak
zawsze:)
Pozdrawiam serdecznie:)
O to właśnie chodzi. Nie to, co wypada, ale to, w czym
i z czym się dobrze czujemy. Zawsze i wszędzie. Bardzo
ważne być sobą - dla siebie- nie dla innych, nie dla
ich oczekiwań.
Nastawienie pozytywne i uśmiech z podśpiewywaniem...
bardzo na tak Wandeczko.
Pozdrawiam serdecznie.
Świetne, ciepłe wersy " przemierzam pokój, z pogodnym
czołem w parze z murmurando pod nosem" - bezcenne,
pozdrawiam ciepło.
I można obiecać wiersz o niczym a potem przedstawić go
w pięknej poezji z uśmiechem
Super... tak dalej trzymaj ...
Fajny optymistyczny wesoły i radosny wierszyk i ja się
szczerze uśmiecham :)) Pozdrawiam cieplutko i życzę
miłego wieczoru weneczko :))
Wszystko na czasie.
Pozdrawiam wieczornie
Droga Broniu, ja nie rozmawiam ze sobą, jedynie w
modlitwie z Bogiem. Nie patrząc w lustro, uśmiecham
się do siebie, a z braku życiowego partnera życiowego
tańczę sama :))
To się nazywa pozytywne myślenie. Pozdrawiam :))
Gdy jest uśmiech to dobry znak na poprawienie sobie
humoru...
Miłego wieczoru Wandziu:)
Zauważyłam,że moja córka, też do siebie rozmawia. Ja
jeszcze nie. Pozdrawiam serdecznie.
Z pewnością nie jest łatwo odszukać dobry nastrój w
szarej rzeczywistości. Z nim jest jak z pisaniem
wierszy. Trzeba dostrzec w zwykłości to co jest
niezwykłe i przelewając na papier, pokazać drugie
oblicze tym, którzy tego nie widzą. Ty doskonale
potrafisz w owej zwykłości odnaleźć tą niezwykłość,
która posiada pozytywne oblicze, dając dobry nastrój.
Jestem pewny, że niejednemu się on udziela:)
Pozdrawiam Wando:)
Marek
Fajnie tak beztrosko.
I chyba czasem tak trzeba.
ja też sobie nucę pod nosem...
Optymistyczny tekst. :) Podoba mi się. Pozdrawiam :)