Uśmiechem powitaj dzień...
Obudziłem się wczesnym rankiem,
Uśmiechem powitałem nowy dzień,
Przygotowałem teściowej śniadanie,
A potem wierszyk napisałem ten.
Z Bogiem trochę porozmawiałem,
Gorąco dziękując za życia dar,
Gołębiom i rybkom jeść dałem,
Tylko odchodzącego lata żal...
Matka natura pełną piersią oddycha,
Cały świat do życia jest pobudzony,
Ja do niego gorąco się uśmiecham,
A szczególnie do mej ślicznej żony.
Komentarze (51)
Wspaniale optymistycznie i radośnie...:)) Pozdrawiam
ciepło :)
ładnie, melodyjnie
pięknie
pozdrawiam serdecznie
Dużo ciepła i optymizmu jest w wierszu, miło go
czytać, a uśmiech
i bliska osoba do bardzo wiele:)
Pozdrawiam serdecznie, z podobaniem dla wiersza,
Norbercie:)
Wiersz pełen optymizmu.
Pozdrawiam.
I tak trzymaj ten gorący uśmiech...
ŚLĘ serdeczności:)
to co piszesz prawdą jest bo mimo lat jeszcze młodych
przeskoczę ale hehe na krótkim dystansie
Ode mnie też dostaniesz głosik za wiersz, który przy
tak marnej pogodzie wywołał uśmiech:-)Słońca życzę:-)
Oj Leonie, Leonie zgadzam się z Tobą w całej
rozciągłości. Tylko moim zdaniem ciało ludzkie a
natura człowieka to są odrębne "istoty" żyjące razem.
Starzeje mi się ciało a natura ma ciągle 18 lat lat i
jest ciągle mądrzejsza. A jak zacznie głupieć to wraz
z ciałem Niebiosa zabiorą ją do siebie by zmądrzała.
No, no, no piszę na gorąco i nagle stałem się
filozofem. Miłego dnia...
nie myśl kochany że natura szczodra tylko wobec ciebie
ona też starzeje się ciebie humor a ją lato pociesza
a tak to równo starzejecie się
Już z rana dziękuję Amorowi i Isanie, gorąco z całego
serca za wpisy. Pobiłem rekord. Z 32 na 34 głosy.
Wiem, ze na to nie zasłużyłem. Ale rekord to rekord.
Jeszcze raz wszystkim dziękuję. Pozdrawiam i życzę
cudownego dnia...Ps. Poranny wiersz zniknął bo był
podobno za "brzydki", niezgodny z regulaminem...
Sorry, PRZEPRASZAM. Regulamin przeczytałem...
No fakt znikł, ten jest fajny.
Uśmiech jest mową duszy.
Pozdrawiam :)
od jutra obiecuję się uśmiechać moc serdeczności
Donno Tobie dodatkowo bardzo, bardzo dziękuję i życzę
cudownej nocy...