uśpiona
przechadzając się
wśród pól
zamieniam smutek
w pory roku
zza rąbka sukienki
obserwuję księżyc
pieszczący promieniami
milczącego mężczyznę
nie piszę wierszy
zaklinam jedynie w słowa
tęsknotę i samotność
wciąż szukam wyjścia
autor
JagaJesienna
Dodano: 2020-01-12 18:43:32
Ten wiersz przeczytano 1125 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Czarujesz czytelnika słowami...
Powtórzę za marcepani ,poezja .
Poezja.
piękny liryczny wiersz :-)
pozdrawiam
Piękny wiersz, w którym jak w baśni uśpiona miłość
czeka na przebudzenie... Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie. Mam nadzieję , że wyjście znajdziesz
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie.
Pozdrawiam:)
Piękna, melancholijna poezja :)
O czarodziejko!
Smutek w pory roku
i mam nadzieję,
że w słoneczne.
Cudna liryka. Pozdrawiam :)
Jak dla mnie świetnie, poetycko
i lirycznie, bardzo na TAK.
Miłego wieczoru życzę :)
Bardzo ładnie. Pozdrawiam:)
Często tak jest że uśpiona.
Witaj.
Ładnie, lubię ten liryczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.:)
letarmagicznie