Uśpiona Poezja
Ku pamięci Wisławy Szymborskiej.
Odeszła w niebios objęcia
do przystani, którą wyśniła
Rybak - dusz czułych zarządca
poezji sieć zarzuciła
Co pozostawiła
to spuścizna cała
Co pragnęła uwiecznić
w strofach przekazała
Wesoła do bólu
wprost rozchwytywana
Poezji fechtunku
od niej brana miara
Tworzyła jak w transie
wiersz piękno wysławia
Twórczość jej skończona
pozostała rana
Namiastka jej talentu
ile dla nas znaczy
Będziemy pamiętać
z dumą - choć w żalu, rozpaczy
Za rozdartym sercem
skrzep się tworzy mały
Stań podumaj chwilkę
sceptyku nieśmiały
Pokłoń się - nie szarżuj
oświeć umysł cały
Serca tarcza nie uchroni
od poezji strzały
Nikt jej szybko nie strąci
z wyżyn piedestału
Rodzynkiem trzeba się delektować
ze smakiem - pomału.
Komentarze (6)
Nasza Noblistka to się pewnie w grobie przewraca na
takie kiczowate wierszydło. Ona nie znosiła
grafomanii! Chociaż dla Siaby to wierszydło to jest
poezja wyrafiniowana.
Każdy napisany utwór, wiersz o NIEJ jest bardzo dobrze
odbierany, bo należy/ już/ do tych, o których
zapomnieć nam nie wolno! Pozdrawiam.+
Fakt, źle się nawet czyta takie wielkie litery
W całej rozciągłości na TAK, (jeśli zmienisz wszystko
na małe litery, mimo szacunku dla PEELKI to tekst
powinien być pisany małtmi).
poezja powinna bronić się sama, a nie caps lockiem;))
pozdrawiam porannie:)
To poezja dla wyrafinowanego podniebienia:)Pozdrawiam
serdecznie+++