Usta muśnięte słońcem na...
Rozwiane kosmyki marzeń
Spleć dłońmi w jeden pęk
Uśpione blade wargi
Malowane świtem poranka
-Dotykaj ust i pieść je swoim oddechem
Obejmij mnie ramieniem namiętności
Rozkochaj na polanie letnich kwiatów
Które swoją wonią malują tęczowy świat
Deszcz rodzi ich łzy
Wiatr zostawia dotyk na ustach muśniętych
słońcem
I pieści je swoim oddechem
Komentarze (2)
ładny wiersz podoba mi się.Pozdrawiam
ładne obrazy w Twoim wierszu powstały , dobrane słowa
poruszyły moją wyobraźnię w bardzo pozytywny sposób :)