Ustawiacz zegarów
Nastawiał swoje zegary
Dbał by chodziły bez skazy
Od świtu do zmierzchu żywota
Robił tak wiele razy
autor: inspektorek
autor
inspektorek
Dodano: 2009-09-19 23:32:42
Ten wiersz przeczytano 852 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ciekawie się zaczęło, aż się prosi żeby rozwinąć