UtonoU
Jaskrawe odbicie płomienia życia
gaśnie w czeluściach nieprzyzwoitych
pragnień
nagle...
Pozostaje czekać na sens ostateczny
Na to, co nieuniknione
tonę
Wciąż bez oddechu zawieszony
czekam
Jaskrawe odbicie płomienia życia
gaśnie w czeluściach nieprzyzwoitych
pragnień
nagle...
Pozostaje czekać na sens ostateczny
Na to, co nieuniknione
tonę
Wciąż bez oddechu zawieszony
czekam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.