Utopia
Kwiaty pachną pięknym słońcem, słońce razi
promieniami.
Światło nie jest dla mnie - a może jest?
Moje łzy nie robią już wrażenia. Tyle lat
cierpienia, opisuję wszystko.
Zwykły dzień okazał się wyjątkowy, bo
spotkałem Ciebie, pachniesz zaświatami.
Co mam zrobić żeby Ciebie poczuć? Zejść z
padołu życia, cieszyć się z wiecznego
smutku. Oto moje życie. Każdy dostał czego
chciał, a ja?
Nie mam nic, nic co wspominam pozytywnie.
Dlatego modlę się w zaświatach o lepsze
przyszłe życie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.