UTWORY ZAKAZANE CZ 5 ( jakoś tak )
kobiety (minawia)
kobieta zmienne zwierze
jak ty leżysz ja leże
a w głowie cały ornament
i o co cały ten zamęt?
O Bandreasie myślała
a Ty ściskasz Dodę
w pół jej ciała
..........................
wamp (Nela)
kusi wabi i zachęca
chłopców pięknych pełnokrwistych
żaden się tu nie zniechęca
w krwi kolorach rzeczywistych
podotykać i powąchać
każdy jednen będzie mógł
lecz nie ujrzy nigdy słońca
tak go sen wampirzy zmógł
już w rozkoszy zatopieni
w jednej plątaninie ciał
ci juz chłopcy są straceni
masz ty chłopcze czegoś chciał
bez oddechu zostawiony
i bez jednej kropli krwi
taki chłopczyk zatracony
wciąż o wampirzycy śni
..............................
spowiedź (zaklinacz)
konfesjonał progu nie ma
po co wiec przekraczać go
jeśli wszystko to co powiesz
możesz w wiersz zamienić w lot
grzechów różnych co niemiara
uzbierałem chyba sto
po co iść do kapelana
kiedy wierszem spławię go
zwykłe sprawy, ludzkie rzeczy
miłość, seks i pożądanie
skrucha gdzieś juz w kacie beczy
ja juz nie mam siły dla niej
nikt nie płacze nikt nie krzyczy
po co więc wciąż zmieniać to
iść gdzieś do wrót tej kaplicy
skoro piszę wierszy sto
................................
skrzydlaci ludzie ( Lili Blue)
anioły tez do nas przychodzą
czasem nam się zdarza to
czasem życie nam osłodzą
czasem patrzysz w ciemną noc
gdy na łożu cię pilnują
cicho siądą gdzieś przy oknie
duszę twoją uratują
wejdź już proszę to nie zmokniesz
nie wiem teraz co to było
anioł czy to duży ptak
rano lepiej się zrobiło
powiedz proszę jak?- no jak?
..................................
tęsknota (Kryha)
już wyjechać jest nietrudno
i ułożyć życie swe
lecz tak szybko jest tu nudno
już się serce twoje rwie
w którą stronę się nie spojrzysz
której nie wybierzesz z dróg
wciąż jej szukasz do niej dążysz
chociaz juz nie czujesz nóg
Komentarze (1)
musze przyznac ze .... potrafisz przerobic wiersz " na
swoje" i calkiem dobrze Ci to wychodzi