UUUU-czucie
Pewien Alfons spod Białegostoku
nie miał czucia w okolicach kroku.
Kiedy pragnął miłości
w umiarkowanej ilości
chodził prosto - bo nie mógł na boku.
Czekano w aptece w Krakowie,
co wreszcie Jan – klient im powie.
A ten - że chory z miłości,
poprosi tabletki w ilości
dla słonia! Bo liczy się zdrowie.
Dla chętnych panów wsi pod Żeraniem
wymyślono miłości badanie.
Co, kto, z kim i gdzie,
fakt to były wsie
rozrywkowe - ale co to, to nie...
Komentarze (21)
Wesoło...
Serdeczności :)
uuu :)))
miłego dnia
Ahahah! Śmiechowe!
:)
Dobre.
Pozdrawiam
Wesołe limeryki a to jest najważniejsze :)
Uuu :)
Pozdrawiam :)
Zwlaszcza trzeci - cudny!
Buchacha, ale po chwili, ze niby wsie, no jesli tak,
to nie...buchachaa:))
Przeczytałam z uśmiechem...
pozdrawiam
świetne te Twoje limeryki
Serdeczności ślę:))
Witaj Mariolko:)
I fajnie na wesoło:)
Pozdrawiam serdecznie:)
świetnie z humorem - jak w powiedzeniu panną byłam
dziecko miałam ale co to to nie...
pozdrawiam
No i wesoło. Trzeci super. :)
dobrze, że mam córkę. jeszcze dałbym synowi na imię
Alfons.
w końcu jestem z Radomia spod Białegostoku. :):):)
fajne