Uważaj
Powinnam była się wzruszyć
a wcześniej powinnam była nie płakać
podnieść głowę dzielnie dumnie
przygryźć wargi - aż do krwi
wspierać nie pogarszać
zamiast "nie pomagać" też
i co mi co mi zostało
czucie się niepotrzebną
nie wmawiaj lepszej strony
mi, obtaczanej w szaleństwie
każdego dnia w innym
szaleństwie szaleństwie szaleństwie
daj tylko złapać oddech
a jeszcze nie wyssam twojego
a!
twojego twojego nie wyssam
twojego twojego nie wyssam
twojego twojego!
Wszystkim ofiarom perfekjonizmu.
Komentarze (1)
Wspaniały wiersz. Doskonale pokazuje jak ciężko jest
być perfekcyjnym. Właściwie jest to niemożliwe, ale
myślę, że ciężko sobie zdać z tego sprawę i przestać
dążyć za wszelką cenę do ideału... Powodzenia.