Uważaj by smutnym nie być
Przed nami zmiana pogody
za nami załamanie frontu
daleko od waśni do zgody
na mego przestrzeni roku
Zwijam w rulon marzenia
butelkę posyłam w świat
morze ma gęsią skórkę
widok jest wrzenia wart
Jeśli odczytasz je kiedyś
wiem, że nie musi się zdarzyć
uważaj by smutnym nie być
zazdrością się można poparzyć
Rany goją się długo
dłużej niż trwają wojny
pech nas goni z maczugą
być o mnie możesz spokojny
Mam miejsce ukryte w głębi
gdzie oczy potwora nie zajrzą
ciemność mi wiara wypełni
nadzieja nie zrazi marżą
Komentarze (3)
Całkiem fajnie! Pozdrawiam!
dużo w tym wierszu różności, ale podoba mi się, że
masz to "miejsce ukryte w głębi"...
dobrze mieć nadzieję ...bo ona umiera ostatnia...ładny
...pozdrawiam ciepło