Uwielbienie
Pewien chacharek spod granic Śląska
uwodził panią co w talii wąska
nagle się jej przytyło
kilogramów przybyło
teraz sprawa dla niego jest grząska
Pewien chacharek spod granic Śląska
uwodził panią co w talii wąska
nagle się jej przytyło
kilogramów przybyło
teraz sprawa dla niego jest grząska
Komentarze (29)
Rozbawił mnie ten limeryk :)
Pozdrawiam
hm, a moze to tylko oznaki na wyz demograficzny?
ha ha jak sprawa jest grząska pewnie będzie chodzić
jak gąska ale kochanego ciałka nigdy nie za dużo wiec
chacharku...pięknych snów..
miała być pliszka, jest gąska
śmieszny
limerycznie i na wesoło
chacharsko pozdrawiam
Ale i taką ją wielbi, na rękach nosi bez przerwy;)
:D no uważaj uważaj chacharku ;)
Bo możesz ugrząść na amen ;)))
chacharku, jak coś to proś na wesele. Przyjadę z
wyprawką :)))
Coś podejrzane to przytycie Chacharku.Pozdrawiam.
A dla niego nie? Pozdrawiam:-)
według tego
z limeryku opisu
to masz duże pole
teraz do popisu
ale też zbytnio
nie brak się smucić
nadwagę idzie
nocami wypocić:)))
pozdrawiam z humorkiem:)))
Z humorem o często prawdziwych dylematach
mężczyzn.Ładnie.Pozdrawiam.:)
A nie może kończyć się:
"Teraz lubuje się w tłustych gąskach"? PLIS:))))
cienka w pasie, dobrze da się /.../
:):):)