Uwierz proszę
Bikini bridge nie jest dla ciebie
i rozkładówka gdzieś w Playboyu
a dla mnie jesteś najpiękniejsza
w mym sercu budzisz niepokoje
gdy widzę usta twe w uśmiechu
i te promyki co masz w oczach
wiem że już nigdy nie pokocham
innej twój dotyk mnie omotał
serce i rozum wciąż się sprzecza
co jest ważniejsze na tym świecie
czy rozkładówka dla facetów
czy ta normalność tak kobieca
powiem ci miła tak po prostu
że to co wabi męski stan
jest jedniodniowym pożądaniem
ja z tobą chcę dojść aż do bram...
Komentarze (22)
@to prqwda niezgodna, dziękuję...
Zenon
nie ma życia bez miłości...
Teresko, dziękuję za odwiedziny i komentarz...
Pozdrawiam
Zenon
Ładne wyznanie i takie szczere. Z prawdziwą miłością
po kres.
Pozdrawiam
Dziękuję MariuszuG, pozdrawiam serdecznie...
Zenon
Ładna deklaracja miłości dla tej jedynej.
Pozdrawiam
Dziękuję @karmarg za odwiedziny i komentarz...
Pozdrawiam
Zenon
pięknie o miłości tej prawdziwej która przetrwa
wszyskie burze i po latach ciągle razem aż do nieba
bram:-)
pozdrawiam:-)
@mily masz rację, dziękuję :)
/jednodniowym/ i /dojść/ chyba tak miało być?
Kuszące deklaracje :)
Chicago, to szczera prawda...
Pozdrowienia
Zenon
Kto prawdziwie nie kochał, tak naprawdę nie żył.
Dziękuję Broniu za Twoje słowa...
Pozdrawiam cieplutko :)
Zenon
Pięknie. Nie wszystkim miłość śpiewała swoje Chorały,
ale czytając taki wiersz, cieplutko, radośnie robi się
na sercu. Pozdrawiam.
Dziękuję Emilko, pozdrawiam serdecznie :)
Zenon