Uwierz w siebie
Nawet ten najmniejszy
może pokonać tych
wielkich
jeśli posiada w sobie
tak silną wiarę i wolę
aby stanąć do walki
ona uleczy i uskrzydli
jego poczynania
dając satysfakcję
i moc płynącą z
wnętrza
także utoruje drogę
choć jest daleka i
kręta
aż do zwycięstwa.
Nie ulegaj
swoim słabościom
tylko walcz i
pokonuj
własne ułomności
aby twoja
niepozorność
dla wielu
obojętna
nic nie znacząca
postać
została
zauważona
zaakceptowana
i stała się
wielka…
I ty możesz stać się tym wielkim jeśli uwierzysz w samego siebie i swoje umiejętności…
Komentarze (57)
Bardzo dziękuję że wracacie do moich wcześniejszych
wierszy
dziękowności
Piękny wiersz napiasałeś z bardzo mądrym przekazem
Dzisiaj szczególnie jest aktualny :)
Pogodnie pozdrawiam - życząc dużo zdrowia
Kazapie czekam na Twój powrót w pełni sił i zdrowia
Dobry wiersz z mądrym motywującym do działania
przekazem.
Pozdrawiam serdecznie:)
P.S Fajnie,że się wiersz pojawił,mimo,że został dodany
jak widzę w 2007 roku...
Motywujące !!!
Dobry przekaz!!!
Pozdrawiam
Megalomania gubi, ale siła do walki w życiu i pewność
siebie nawet inteligencję przeskoczą.
Wiersz mobilizuje do działania, ale nie zawsze wydaje
się to takie proste.pozdrawiam
To najtrudniejsza wiara do przyjęcia.
Pozdrawiam.
super
Jesteś wspaniałym optymistą,to pięknie ,pozdrawiam
Dodajesz ducha tym niepozornym i nieśmiałym.... to się
chwali... wiersz z rymem, ale niekonwencjonalny....
Bardzo mądre przesłanie o tym że nawet mali mogą być
wielcy, napawa też optymizmem , wiarą w siebie i
własne możliwości, świetnie napisany:)
" Nie wiadomo, co kogo w życiu czeka, każdy może
wyrosnąć na wielkiego człowieka", sięgnąć
chmur.....albo dna. To od nas zależy ....prawie
zupełnie. Dobry wiersz.
każdy może zawojować światem, każdy może zaistnieć,
każdy może odnaleźć w sobie tę siłę, siłę do życia...
;)
"W zgodzie małe rośnie, zaś w niezgodzie wielkie idzie
w ruinę"- sądzę że wiara w siebie pojawia się wtedy,
gdy nasze podejście do życia i ludzi jest pozytywne i
życzliwe, a i oni wtedy stają się tacy sami wobec nas.
wiersz optymistyczny, u mnie przyjmuje się bardzo
ciepło bo optymizmu teraz jak najbardziej mi
potrzeba... Pozdrawiam gorąco i oby tak dalej, a może
uleczysz kilka smutnych dusz :)
Marta.
W każdym dniu dopada nas mnóstwo trudnych myśli i
wątpliwości. Obserwujemy z uwagą i obawą narastanie
niektórych z nich. Zdajemy sobie sprawę z tego, że są
to nieuniknione naturalne procesy, że taka jest kolej
rzeczy. A mimo to wewnętrznie nie godzimy się.
Przeżywamy dotkliwie każde niepowodzenie ale jeśli
jest w nas choć odrobina optymizmu to łatwiej nam
walczyć z przeciwnością losu. Wiersz godny
zastanowienia.