Uwierzyć w siebie ...
nareszcie ...
Wy, którzy głowę teraz wysoko nosicie,
Kiedyś będziecie ja zmuszeni pochylić.
Wy, którzy dobroci mej nie doceniacie
Kiedyś będziecie zmuszeni o nią prosić.
Wy, którzy teraz mnie wykorzystujecie,
Kiedyś powiecie: tupet był naszym końcem,
Wy, którzy dzisiaj cwaniakami jesteście,
Kiedyś gorzko zapłaczecie na swym losem.
Wy, którzy jeszcze dziś o tym nie wiecie,
Kiedyś zrozumiecie, że zawsze jest granica.
Wy, którzy teraz mnie za naiwnego macie,
Kiedyś pojmiecie, że wiedza to skarbnica.
Biada wam, co się na cudzych plecach
ślizgacie,
Biada wam, co dobroci ludzkiej nie
doceniacie,
Wasz koniec jest już bardzo bliski i
nieunikniony,
Właśnie uwierzyłem w siebie, a byłem
zlękniony.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.