Uwięzione konie
Wiersz napisany pod wpływem muzyki zespołu " Deep Purple "
Pamiętam obraz z pieśni...
jak przez myśli mi grzały
jak konie w dziki galop
rozdarte na granicy zgiełku ...
jak mocny dżwięk gitary
wydarty z duszy brzmienia jej
rozdarte
z łbem spuszczonym łkały
i tylko
stęp , stęp , stęp
i rwanie
w dziki galop...
cwał ,cwał , cwał ...
w dzikich oczach koni łza
jak pieśń
jak rapsod żałobny
pejzaż czarno-biały
w mojej głowie tyko szum
uderzeń strun gitary
i nagle cichy dżwięk na strunach
pejzaż czarno-biały
na zawsze upiększył
i zostały w pieśni ...
jak
święci i przeklęci
i milknie koni galop
i tylko
stęp, stęp, stęp
w padoku pieśni...
Komentarze (1)
B.ładny wiersz.
Krysiu, zmniejsz przerwy między wersami, będzie się
lepiej czytało.
Też jestem fanką Deep Purple.
Pozdrawiam :)