Uzależnienie
Karmisz milczeniem zbolałą duszę
raz na wczas rzucając marnymi ochłapami,
Ty wiesz, możesz sobie na to pozwolić-
me serce uwięzione w celi nieszczęśliwej
miłości.
Te katusze trwają stanowczo za długo,
siedem lat nie widząc porannego słońca,
we mnie nie ma już złudnej nadziei-
twoje zimne, twarde serce nie pokocha.
Zwodziłeś, kusiłeś będąc tym kim byłeś,
moje sumienie zbrukane o przebaczenie
prosi,
upodlona białą flagą wymachuje-
po zakazany owoc więcej nie sięgnę.
Komentarze (40)
Cierpiące serce...Ale po burzy wstaje słońce.
Pozdrawiam:)
Ilonko, życzę Ci, abyś spotkała na swej drodze takie
Anioły, które pomogą Ci przejść do następnego
rozdziału Twojego życia, bez białej flagi.
Pozdrawiam, życząc spokojnych snów:):):)
Każdy nałóg jest groźny w skutkach, nawet i zakochanie
może być toksycznym nałogiem, bardzo dobry wiersz!
Pozdrawiam serdecznie:-)
najwyższy czas na zmiany. siedem złych lat minęło,
teraz pora na dobre lata.
serdecznie pozdrawiam:)
Należy się głęboko zastanowić,pozdrawiam
Trzeba skończyć ze zgubnym nałogiem zanim nas
wykończy;) Pozdrowienia optymistyczne fruną:)
raz na czas rzuca tobie ochłapy
nie wart niczego
pozdrawiam +
Dobry, ale jeszcz jakby czegoś brakowało.
trudna sprawa - serce w celi; z więzienia się wyzwala
...
- szybkiego wyzwolenia z katuszy serca
miłego dzionka
Dobry tytuł, bo faktycznie, trudno wyrwać się od
uzależnienia i obojętnie jakie to by nie było.
Pozdrawiam
Wysłuchałam i zadaję peelce pytanie: dlaczego to tak
długo trwało? Podoba mi się ciekawy pomysł na wiersz.
Pozdrawiam autorkę :)
--- jak to mówią... po siedmiu latach chudych,
przychodzi czas na siedem lat tłustych... będzie
dobrze.
-- :)
Powiem tyle autorce, przy zapisie myślników trzeba
robić spacje przed i po. Brak spacji jest błędem. A
co do treści wiersza - spowiedź. Nie oceniam, nie mam
uprawnień do tego.
kiedy wnikam w treść tej litanii
to dostrzegam uzależnienie od manii
tworzenia codziennie grafomanii,
lecz nie będę tej opcji ganił
bo sam bez przerwy grafomanię
jak to mówią żony , męża i samochodu się nie
pożycza...
tak jest z romansamni z zakazanymi owocami
rozpaczliwa rozsterka - prawdziwa
pozdrawiam