Uzdrowienie
Na przekór jesiennej szarudze
Powraca życie
Słońce rozświetla domy moich nadziei
Widzę zieleń poślubioną z bielą i
błękitem
To jak Twoje oczy
Zapraszające w uśmiechu gwiazdy
Potrzeba mi jeszcze więcej spacerów
Z moimi wieczornymi aniołami
I więcej pocałunków
Liści
Wody
I kamienia
autor
vento
Dodano: 2006-11-26 19:11:51
Ten wiersz przeczytano 669 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.