Versus
Gdy stary młodego, naśladować pragnie,
przegra już w przedbiegach i wpół drogi
padnie.
Próżne więc wysiłki i w biegu zmagania,
interwał nie służy, czas więc uśpić
drania.
Młody niechaj pędzi, z wiatrem gna w
zawody,
to jego rewiry, choćby w bramie - gody.
Niech młodzież szaleje i wygniata zboże,
ganienie młodości nic nam nie pomoże.
Może żal ukryty, który wnętrze trawi
każe nam to ganić, co nas już nie bawi.
Może pamięć krótka, to jest ta
przyczyna,
że wół o cielęciu nagle zapomina.
Więc usiądź na (...), emanuj mądrością,
którą z doświadczeniem życie ci
przyniosło.
Załóż ciepłe gacie, gdy chłodniej
kufajkę
i poczytaj wnukom - jakąś piękną bajkę.
Ludziska gadają, fraszek są tysiące,
że na starość, ostrość straci nawet
słońce.
Ziemia obrót zwolni, jądro się wystudzi,
zniknie atmosfera i szlag trafi ludzi.
excudit
lonsdaleit
20:24 Niedziela, 4 listopada 2016 - ...
Komentarze (21)
Życiowa mądrość, nie każdemu jest dana.
A, że bolesną... to już inna sprawa.
Zgrabnie napisana refleksja, choć można skomentować i
inną kontrą:
"...nie daj mi, Boże, broń Boże, skosztować
tak zwanej życiowej mądrości,
dopóki życie trwa..."
Ale wnukom czytać - tak.
Ostatnia strofa - cudeńko :-))
dla mnie niecodzienny wiersz.
Za mily :)
Rewelacja!
To siė nazywa dobre pisanie