Virgo*
*łac. Panna
gwiazdo mojego losu znajdę na ciebie
sposób
przewodniczką mi będziesz która złotą
nić przędzie
utkam z niej pajęczynę z nią na
pewno nie zginę
ta sieć z tysiącem oczek powinna
mnie zaskoczyć
nowymi pomysłami marzeniami bez
granic
z nimi zbuduję życie stabilne
należycie
autor
molica
Dodano: 2020-08-16 14:00:56
Ten wiersz przeczytano 2168 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
Wersy niosące nadzieję na spełnienie.
Niech będzie tak jak piszesz:)
Ciekawie utkane wersy z gwiezdnym przesłaniem. Mam
przyjaciółkę spod znaku Panny. Ma same dobre cechy,
świetnie się dogadujemy i uzupełniamy.
" Sezon " na Panny trwa bodajże do 22 września, więc
życzę Ci moliczko realizacji wszystkich kosmicznych
planów :)
Pozdrawiam
a skoro urodziny - to bądź tu szczęśliwa
boś rzeczywiście tu taktowana jak u rodziny
i spełniaj się z wierszem na ty
tu dla każdego otwarte drzwi
jako załącznik zdrówka moc na każdy dzień i każdą noc
Każdy urodził się pod jakąś gwiazdą. Ale za swoje
życie sam jest odpowiedzialny. Trzeba je starannie
tkać.
Z przyjemnością przeczytałem Bożeno. :)
Pięknie i bardzo optymistycznie patrzysz w przyszłość.
Niech się więc ziszczą Twoje plany i marzenia Bożenko.
Wydawało mi się, że urodziny masz 31 sierpnia ale byc
może się mylę bo ostatnio mam pustostan w głowie...
Życzę więc zdrowia i szczęścia bezmiary na następne
lata życia.
Pozdrawiam serdecznie :)
PS znowu pouciekały mi ; kreseczka nad s
(spóźniłaś), brak tejże przy ł (trwałe), i jeszcze
jednego ogonka przy e (Dziękuję)...
Witaj fatamorgano,
nie spóźniłas się ani o jotę...
Już wcześniej to wyjaśniałam.
W Kraju w którym obecnie żyję jest wręcz
niewskazane wyprzedzanie daty urodzin.
Podobnie jak w starej Ojczyźnie trwale są obyczaje
i zwyczaje - na granicy przesądów...
Dziekuję i pozdrawiam.
Spóźnione, ale szczere Moliczko :)
Wszystkiego najpiękniejszego :*
Mily,
co tam - jam zwyczajna już i to kto z kim przystaje
mnie nie obce...
Teraz mam na awatarze buty. Też nie moje. Wybacz
Moliczko mącenie.
Miłego czwartku!
Głos oddałam już kiedyś :)
Szorty nadal noszę, ale te ze zdjęcia to nie ja :)
PS A ja nosiłam kiedyś takie spodenki.
Witaj Mily,
dziękuję i życzę zdrowia i dalszej popularności
wśród czytelników Beja.
Najlepszego Moliczko i gwiezdnych spełnień!
Ja się w astrologię już nie bawię, ale też mam jeden
wiersz z użyciem.
Pozdrówka!
Witaj Kaziu,
mam nadzieję, że ten czas pomógł Ci podreperować
zdrowie.
A może i coś zapisać sie udało...
Dziękuję i pozdrawiam.