Przyciąganie
Dzisiaj podejmuję próbę:
w dowód wielkiej mej miłości,
na stalówkę wkręcam śrubę
grawitacji i względności.
Gonię gwiazdę, tak jak chciała
pielęgnuję myśli zdrowe.
Prędkość światła jest zbyt mała,
płoną sieci neuronowe.
Piękne ciało, galaktycznie
roztańczone we wszechświecie,
chcę przytulić eliptycznie.
Zbliż się mój słoneczny kwiecie.
Badam ciało doświadczalnie.
Eureka, hip hip hura!
Nad siwizną mą finalnie
krąży wynik: komet chmura.
Stawiam kropkę. Piszę zdanie:
„Paweł bardzo kocha Asię”.
Tak ogromne przyciąganie
przy tak bardzo małej masie!
Komentarze (22)
świetny wiersz
czytam i uśmiecham się
ciepło pozdrawiam :)
Pozdrowienia dla Aśki. :)
Paaaaaawle. :)
Zdrowych, pogodnych oraz refleksyjnych Świąt
Wielkanocnych życzę Tobie i Twojej rodzinie Pawle. :)
Czyżby 27 wierszy to było już wszystko, na co Ciebie
stać?!
Pozdrawiam serdecznie Pawle :)
Pozdrawiam serdecznie Pawle :)
Miałem już przyjemność przeczytać Pawle. :)
Życzę Tobie udanego dnia.
Pomysłowy i jak dla mnie super wiersz, z grawitacją i
siłą przyciągania w tle.
Serdeczności Pawle ślę :)
Rewelacyjne i walentynkowe, pozdrawiam :)
fajnie, pomysłowo i uroczo:) pozdrawiam
ach ta Asia, co Ona z Tobą zrobiła :)
super Pawle :)
pozdrawiam cieplutko
:)
Bardzo mi się Twój wiersz podoba Pawle. Niby szykujesz
w kosmosie, gdzie jest zimniej niż lodowato, ale Twój
wiersz jest ciepły. Skoro wybranka serca ma małą masę,
to znaczy, że nie chodzi tu o przyciąganie lecz o
POCIĄGANIE. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Faktycznie bardzo mocne przyciąganie, mój imienniku :)
Pozdrawiam serdecznie +++
miłe w skutkach przyciąganie dwóch różnoimiennych
ciał. życzę niewyczerpalnej energii jądrowej.
ps. eureka - to niestety trzy sylaby (zobacz zjawisko
dyftongu - również np. Europa)
zaproponowałem autorom dopisanie własnego zakończenia
mojej satyry.
pozdrawiam i zapraszam Pawle :)