Wabiąc maj
Ogarnięci radosną pasją
Wiosennego spaceru
Wybiegamy trzymając się za ręce
Jak dwie rękawiczki powiązane sznurkiem
Z dziecięcego kompletu na zimę
Zaklęta w genach
Kaszmirowych przędz wolność
Przenika ciała podrywając nasze dłonie
Z lekkością nici babiego lata
Nierozłączni
Jak dwa końce tej samej skakanki
Wyrzuconej triumfalnie w geście zwycięstwa
Rozpinamy się na niebie cienką linią
Dla podtrzymania wszystkich ptasich gardeł
Wabiąc maj
Komentarze (32)
Z miłością.
Podoba mi się takie radosne wabienie maja przez
zakochanych, powiązanych nierozerwalnym uczuciem jak
te dwie rękawiczki :)
Przemiły komentarz,dziekuję!
Pięknie go wabisz Grusano :-)
Dziękuję i zyczę również miłego wieczoru.
Piękny i wabiący maj...
Miłego wieczoru:)
Maj jest piękny, jak Twój wiersz... byleby zgubił
koronę.Pozdrawiam;)
Bardzo dziękuję za komentarze.
Dobry tekst w dobrym /moim zdaniem/ wierszu.
Przesyłam pozdrowienia.
Z tęsknota za tym pięknym majem - trzeba kusic wabić
by był wolny swobodny a my zakochani szczęśliwi -
marzenia...
pozdrawiam serdecznie:-)
...miłosne wabienie maja...już niedługo...miłego dnia
kwietniowego.
Niebanalnie ładnie. I nic nas nie powstrzyma...
Pozdrawiam:)
Wybacz mi ale ja wierszy wolnych nie umiem
czytać.Kocham rymy.Ale i ty skoro zajrzałaś coś do
nich czujesz.Pozdrawiam.
"Jak dwa końce tej samej skakanki" Ślicznie.
Pozdrawiam ciepło
Oj, będzie w maju, jak w raju.:)
Piękny wiersz, pełen nadziei i tęsknoty.
Pozdrawiam ciepło.;)