Wady a zalety
Wszyscy jej zalety wymieniają
A sami w tym czasie błędy popełniają
Bo jak św. Piotr wady też wymieniał
Sam wielu ludzie tym pozmieniał
Ja też chciałam i wady pokazałam
I ludziom w to wszystko wierzyć kazałam
Lecz nikt nie uwierzył ,a nawet wyśmiał
"Kto by o niej mówić tak śmiał"
A przyszedł ten odpowiedni czas
Gdy los całkowicie rozdzielił nas
Ludzie dopiero wtedy zrozumięli
Bo kiedyś najwidoczniej nie umięli
Choć wiedzą ,a jednak się nie przyznają
Bo na własnej skórze to wszystko poznają
Radze każdemu kto chce być szczęśliwy
Nie pakujcie się tam gdzie pod okiem
śliwy
Ona was nie uratuje
Gdy odejdzie - nie żartuje ...
Pozdrowienia z przebaczeniem dla Naty N. i G.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.