Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wakacje

Ze strachem, obawą i sporym dystansem
stoję na krawędzi.
Zakładam że obudzi się ból i paraliż,
a ja znowu zwinę się w siebie,
nakładając maskę dzielnej kobiety.
Spokój, ciepło, cisza i zaskoczone,
powoli otwierane oczy.
Plaża, niczym męskie ramiona
ciepło przyjmuje delikatne przytulenie,
lazur ciepłego morza
głaszcze jak najdelikatniejsze opuszki,
a mocne, ciepłe powiewy
nachalnie prowokują do zamknięcia powiek.
Nie myślę, zatapiam się, po prostu chłonę,
jestem świadoma odkrycia źródła.
Siła, energia, uśmiech, myśli, cel
wszystko zaczyna rodzić się od początku.
Wezmę tyle, ile to piękne miejsce pozwoli,
wdzięczna za każdą cząstkę życia
wlaną w moją duszę.
Rozmnożyć i rozdać, nie zmarnować,
nie zapomnieć, pielęgnować,
aż dotknę gwiazd,
przestając tylko w nie patrzeć.

Ty też nie zapomnij odpocząć.

autor

asik76

Dodano: 2010-08-17 19:55:21
Ten wiersz przeczytano 671 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Monolog Klimat Ciepły Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

lotka lotka

a ja sobie pięknie odpłynęłam z tym wierszem... )

nikea nikea

Witaj! Nie wiem jak było przedtem ale teraz jet
świetnie. ;)

asik76 asik76

Dziękuję - zmieniłam kompozycję :)

mimi21 mimi21

Mam wrażenie, że to opowiadanie, piekne ale
opowiadanie.... musisz zmienić styl i kompozycje tego
utworu by wyłuskać z niego wiersz

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »