Wakacyjne wspomnienia
Wysmukłe brzozy
nad błękitem wody
zgubiły zloty liść
Do miasta czas już iść.
Pozostawić zielone łąki,
Kwitnące na nich jasne dzwonki,
Płacić za gaz i telefony,
Patrzeć na zakurzone domy.
Wbić się w kamiennych bloków pustynię,
Tam gdzie traw koloryt ginie.
Zostawić daleko jezioro i las,
Ale zostanie to piękno w nas.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.