Wakacyjny czas
Pamiętam szum fal uderzających o brzeg
skały,
Gdzie się czarno-białe mewy zebrały.
Ten powiew wiatru i zapach piasku
Oraz ten chłód pobliskiego lasku.
I nas oboje wśród tych wspaniałości,
Pragnących się przeciwstawić nawet i
wieczności....
Gwiazdy pokazują się już na ciemnym
niebie,
A ja ciągle jeszcze wspominam Ciebie.
Twoje słowa dodające wiary w lepszy
dzień,
Chłodną noc i Twój szary cień.
Kwiaty które patrzyły na nas smutno,
One już wiedziały że nie spotkamy się
jutro....
Wakacje się kończyły,trzeba było wrócić,
Twój obraz, Twój uśmiech na zawsze
porzucić.
Myślałam że napiszesz,lecz nie
napisałeś...
Dla mnie już tylko WSPOMNIENIEM zostałeś...
Wiersz dedykuję wszystkim, którzy podczas wakacji poznali smak miłości,a później ją utracili ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.