Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...wakat?


Pod bramą Raju Śmierć przystanęła, ściągnęła kaptur z szkieleciej pały i skierowała ze smutną miną na lico Piotra zapadłe gały:
- Powiedz mi Stary jak długo jeszcze, będę za przejście duszom służyła. Kiedy doczekam tejże godziny, która ostatnią im się jawiła. Jak długo jeszcze będą się sączyć, nowe po starych życiowe zdroje. Kiedy ta moja w końcu wybije i odpoczynek wezmę za swoje?

Piotr w zadumaniu pogładził brodę, która po piętach mu się kręciła:
- Aleś mi Śmierci swoim pytaniem klina zadumy zdrowego wbiła. Pan dał ci etat na całe wieki, aż do ostatniej żyjącej duszy. Być może wtedy most, którym jesteś w perzynę wieczną także się skruszy.

Gdy Śmierć odpowiedź tę usłyszała, nagle się dziwnie w dumajkę wbiła:
- To po ostatniej duszy na ziemi, moja postura, by się wytlała. Zniknę, przepadnę nieodwracalnie, nie będzie dla mnie miejsca w wieczności i nie zagrzeję ciepłego miejsca, przy Pańskim piecu, aby grzać kości?

- Nie jesteś duszą, tylko etapem, etat się skończy i 'żegnaj Gienia'. Nikt już nie będzie cię potrzebował.

- Więc, nie zostanie ze mnie ni cienia, krztyny, ogarka z świeczki dla diabła, popiołu, który w pył się rozkruszy?

- Te przywileje nie są dla ciebie, jeno dla każdej człowieczej duszy.

I zamknął wrota, a Śmierć została z zadumą kiedy pracę swą skończy i że z Nicością po wyczerpaniu etatu swoje jestestwo złączy.

autor

niezgodna

Dodano: 2020-04-03 20:12:35
Ten wiersz przeczytano 2002 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Bajka Klimat Refleksyjny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

krzemanka krzemanka

Fajne rozważania. Czytałam z uśmiechem, choć przy
końcu poczułam coś na kształt współczucia dla peelki:)

Co myślisz Stefi o
"Więc, nie zostanie ze mnie ni cienia," zamiast
"Więc, nie zostanie zemnie ci cienia,"?
Czytam sobie "na lico Piotra" zamiast "na Piotra lico"

Msz to "moja postura, by się wytlała." też warto
przemyśleć.
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie eksperta.
Miłego wieczoru:)

anna anna

fajny wiersz, ale ja nie będę za nią płakać.

sari sari

Mroczna, ale świetna ta bajka... udane dziecko Stefi
:-) tylko pogratulować :-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Łojoj, ale mnie dzisiaj zaskoczyłaś! Jednak ta forma
bardzo mi się spodobała po kolejnym przeczytaniu :-)
:-)

Śmierci w sumie mi nie żal, ale wygląda na to, że
długo jeszcze "pożyje"... Mimo, że ma teraz mnóstwo
roboty... :-(

Bajka to specyficzna, raczej dla dużych dzieci i
jestem pewien, że wrócę tu nie raz, bo jest do
ogarnięcia dużo ciekawych refleksji :-)

Pozdrawiam z wielkim podobaniem :-)
Uśmiechnij się, Stefi, ja się do Ciebie uśmiecham :-)
:-)

dodzio dodzio

warty zadumy ładny
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »