Walentynki
Prawdziwa miłość uderza do serc
Nie można tak prosto uciec od niej
14 lutego poczułem ten dźwięk
miłosny gąg w srebrzystym śnie
Zamknąłem drzwi codziennych spraw
Ujrzałem ciebie wśród złotych traw
Kiwnąłem palcem i powstał wiersz
zaświecić księżyc i zagrał świerszcz
Światło dociera przez słowa
Dla ciebie skrzydlata mowa
Dla ciebie człowiek miłością nasycony
Ten czas jest sercami otulony
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.