Wale/n/tynki
Dziś powtórka z rozrywki,;):))))
Moja droga, bój się Boga.
Tynk się wali, myśmy cali.
Murarz jak słup soli stoi,
już niczego się nie boi.
Blade lico trza malować,
zaraz tu malarza wołać.
Malarz w wielką wpadł zadumę,
patrzy bacznie, ręce składa,
nie pomoże tu pomada.
Szlifierza wołać, niech oszlifuje.
No, do roboty, bo się marnuję.
Na próżno trudzą się wszyscy spece,
gdy nie ma chęci, nic nie upiecze.
a więc proszę nie głosować.....
Komentarze (39)
Fajowe, brawo.
świetny,
czytam pierwszy raz więc zagłosuję:)
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Gabrysiu!
Świetny i z humorem - dobrze się czyta. Pozdrawiam
kochana i dziękuję, za kolejny miły komentarz:)
Kazimierzu dziękuję bardzo za odwiedziny i
komentarz.
Życzę dobrego dnia. Pozdrawiam serdecznie :)
Fajna ironia, pozdrawiam ciepło.
Aaaa..., dziękuję bardzo:)))
....moc (serdeczności) i jedną (dodatkową)
serdeczność. :)
Sławku miło Cię widzieć,
dziękuję bardzo za odwiedziny,
komentarz i życzenia,
wzajemnie, ale dlaczego
tylko "jedną serdecznośc"?:))
Pozdrawiam serdecznie!
Tynkiem nazywa się też z negatywnym wydźwiękiem
makijaż kobiety. :)
Oryginalny wiersz Gabi.
Ślę moc i jedną serdeczność. :)
Marku dziękuję bardzo
za odwiedziny i komentarz.
Miło Cię widzieć.
Życzę dobrego wieczoru
Tobie i Wszystkim
Pozdrawiam serdecznie
i kotka też:):)
Dziękuje za porcje dobrego humoru, którego przecież
nigdy nie za wiele:)
Pozdrawiam.
Marek
Wenuszko/_wena_/
Marianko/karmarg/,
dziękuję bardzo
za odwiedziny i komentarze.
Miło Was widzieć.
Życzę dobrego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:))
Świetny z humorem :-)
pozdrawiam
przyjemnie się czyta z uśmiechem
walentynki za nami ale nikt nie zabroni zakochanym
kontynuować i pielęgnować by miłość nadal rozkwitała
miła Gabi, serdecznie pozdrawiam :)
za świetny pomysł na wiersz oddaję zasłużony głos
Marysiu/mariat/
Małgosiu/fatamorgana7/
Panie Bodku,
dziękuję Kochani za odwiedziny,
komentarze i te wierszowane
i te "podobasie".
Życzę dobrej, spokojnej nocy.
Pozdrawiam serdecznie:)))