Walka wzroku
Tajemnicze spojrzenie rzucone w
przestrzeń
zawirowało
przesyłając impulsy do kory
mózgowej
rozpętało
przedziwny obraz zacierający
pamięć
powodując
dekoncentrację otaczającej
niepewności
zmiana
nic nie znaczącą stworzyła
osobowość
przetarła
szlak o wyznaczonej
jednostajności
ból
spojówek wypatrujących na
odpowiedź
pomimo
że pytanie nie zostało zadane
strach
rozsiany na pograniczu
wytrzymałości
spojrzenie
o przedziwnej sile przebicia
zatrzymane
niemalże w połowie drogi
łączy
stalową liną zaciskając
gardło
nic
tylko ciągła utrata
świadomości
ciemność
lecz nie zanika siła spojrzenia
przeciwnie
podwaja swoją niewyczerpalną
moc
zagląda
a najdalsze zakątki duszy
sen
powieki opadają powoli
walka skończona
wokoło ciemność
zasiana w ramionach nocy.
10. 01 ubiegłe stulecie
nie ulegaj słabości ani chwilowej fatamorganie patrz ile zdołasz – jeśli pragniesz…
Komentarze (11)
I dlaczego o walce tutaj nam coś napisałeś? No
widocznie tak chciałeś! Może i to dobrze!
Ten wiersz to wielkie gadanie i nuda. I mnostwo
punktow. Chyba od tych, ktorzy i tak go nie mogli
zrozumiec. Zadziwiajace!
Oczy nie są narzędziem "niewyczerpalnej mocy
zaglądającej w najdalsze zakątki duszy", złe
stwierdzenie, które dyskfalifikuje 15% społeczeństwa.
W duszę innych nie patrzymy, my ją odkrywamy,
odkrywamy ja każdym słowem, każdym gestem, ruchem, i
niejest do tego potrzebny wzrok... Ale mimo to wiersz
ciekawy i refleksyjny.
Pragnienia sa pdstawa do naszego zycia tak jak i
marzenia...wiara i po ciezkim dniu sen...z usmiechem
Mam wrażenie, że to walka ze zmęczeniem, z
nieuchronnie nadchodzącym snem. tej walki nie da się
wygrać - chociaz walka jest zacięta!!
Zastanawiam się i nijak dociec nie mogę, jak mogą
spojówki wypatrywać na odpowiedź - u przeciętnego
człeka są to źrenice, ale może są mało poetyckie? Może
ten wiersz zawiera jakiś sens, ale mało zrozumiały -
czytanie jest męczące. Tak ma być?
Wiersz ciężki w odczycie za sprawą formy, kiedy jednak
się już wczyta idzie się podobać. Ciekawe spojrzenie
od strony fizjologicznej, ze tak powiem.
PS. Czy tam nie powinno być: "w najdalsze zakątki..."?
Oczy to okna duszy, które wyrażają wszystko, co w nas
siedzi...
Orygilany wiersz, nie mozna wobec niego przejsc
obojetnie. Wiele emocji wokól spojrzenia i nie
tylko... Ladny.
...ciekawie przedstawiona...walka wzroku...co oczy
zobaczą to dusza nie zawsze zapisze...nie zawsze
piękno ...jest pięknem...i na odwrót...
Lubisz bawić się słowem i robisz to na prawdę dobrze,
o czym świadczą wszystkie tu, środki stylistyczne.
Podpowiem, że zrobiłeś jedną literówkę- zamias "a"
powinno cyba być "w".