wampirzyca
snem jest wszystko... życie również...
nachyliłaś się nade mną
i platynowe twe włosy spłonęły
lawiną obok mnie
pochyliłaś się nade mną...
i dym papierosowy wypłynął z twych
karminowych ust
poczułam ciepło twego oddechu
uśmiechnęłaś się
i zapytałaś czy chcę byś mnie
ugryzła...
odmówiłam...
wiem że moje gardło jest twoim
wiem że tamta bliskość nigdy się nie
powtórzy
uśmiechnęłaś się
i odeszłaś...
wiedząc to wszystko...
Wrocław, 21.03.07r.
autor
Justyna_1
Dodano: 2007-03-21 22:13:04
Ten wiersz przeczytano 875 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.