Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wanna Anny

...Tej rany kochana

z hipnozy wz.budził
dzwonek
do drzwi z telefonu
skowronek
porannej kawy zapaszek
niewinnej kwiatka organizm
On dziwnie zmyślony zamiera
a Ona go rozAnie.la
Ach Ela...
śniąc pod dźwignęła noc czerwca

woda w wannie zaczeka
w.annie niewiele potrzeba
w.w.annie niewiele narzekań
jedynie pot nocy zamiera.
a
Koc nocy zostaje siny.
Nie nożem, połknąć swej, śliny.
Nie możem złapać oddechu.
Nie mam siły narzekać!

Dodano: 2018-10-14 08:24:57
Ten wiersz przeczytano 968 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Wesoły Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo mi się podoba ten erotyk i jetem w szoku, że
dotychczas przez nikogo nie został zauważony,
pozdrawiam :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »