Warszawa Służewiec
pulsujące gorącem cielsko
przeszywa wypełnioną po brzegi
przestrzeń
potem i jękami
konwulsja narasta
dotarł
i rozpadł się na tysiące kawałków
powoli
krok po kroku
prą do przodu
w morzu ciał
tytoniowo alkoholowy korowód
w mokro błotnym pochodzie
do przodu
krok za krokiem
idzie
z podróży Kolejami Mazowieckimi do Warszawy
autor
Mulholland Drive
Dodano: 2011-12-23 10:47:57
Ten wiersz przeczytano 484 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.